Tekst poniższy ukazał się w Tygodniku Podhalańskim z dnia 17 lipca 2014 w rubryce Listy do redakcji:
Towarzystwo Muzyczne im. Karola Szymanowskiego swoją działalnością od 37 lat promuje Miasto Zakopane – przez lata ostatnie: przy niemal zerowym wsparciu ze strony władz. Jedynie w 2012 roku miasto w znaczący sposób wsparło organizację uroczystego koncertu symfonicznego z okazji 130 rocznicy urodzin Kompozytora.
Towarzystwo organizuje rocznie w Zakopanem od 13 do 16 koncertów (w latach 2010 – 2013), które finansowane są przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytut Muzyki i Tańca, Województwo Małopolskie, Stowarzyszenie Autorów ZAiKS, Związek Artystów Wykonawców STOART oraz sponsorów prywatnych. To bardzo komfortowa sytuacja – dostawać za darmo gotowy produkt!
Podobnie jest z 37. edycją Dni Muzyki Karola Szymanowskiego w bieżącym roku którą wzorem poprzednich Miasto otrzymuje od Towarzystwa gratis – nie można przecież nazwać dotacją datku w wysokości 2000 zł wysupłanego przez Biuro Promocji Zakopanego, a obwarowanego wymogiem informowania o dofinansowaniu ze środków miasta Zakopane i dopełnionego uzurpowaniem sobie przez Biuro prawa do tytułu Partnera Wydarzenia. Dodatkowo, festiwal z tak długą tradycją, jeden z najstarszych polskich festiwali, jedyny na świecie poświęcony twórczości Karola Szymanowskiego - nie zasłużył nawet na uwzględnienie go w publikacji wydanej przez Biuro Promocji, zapraszającej na wydarzenia kulturalne w Zakopanem w okresie maj – wrzesień 2014!
Należałoby więc chyba zadać pytanie: czy Karol Szymanowski – największy kompozytor polski pierwszej połowy XX wieku, ojciec polskiej muzyki współczesnej - przynosi wstyd Zakopanemu? Czy bardziej naturalnym jest chwalić się i hojnie wspierać wartościowe wprawdzie projekty ale takie, które mogą odbywać się w każdym innym mieście?
Również inne inicjatywy Towarzystwa związane z Karolem Szymanowskim nie znajdują uznania u włodarzy miasta. Na prośbę Towarzystwa, Narodowy Instytut F. Chopina wraz z Instytutem Muzyki i Tańca wystosował do burmistrza Janusza Majchra zaproszenie do stworzenia elektronicznego Spacerownika po Zakopanem Karola Szymanowskiego.
Dzięki tej aplikacji na telefon komórkowy turyści mogliby poruszać się po mieście i związanych z nazwiskiem kompozytora miejscach. Aplikacja ta (również w wersji angielskiej) byłaby wykorzystywana przez setki tysięcy turystów tym bardziej, że można by ją poszerzać stosunkowo niewielkim nakładem do promowania innych artystów związanych z Zakopanem i jego historią.
Niestety, nawet udzielenie bezpłatnej licencji okazuje się niewystarczającą zachętą. Zakopane od 37 lat nie zauważa potencjału i wyjątkowego znaczenia jakie niesie postać Karola Szymanowskiego dla promocji miasta – nadszedł więc chyba czas, by zastanowić się nad przeniesieniem festiwalu tam, gdzie działalność Towarzystwa i wielkość jego Patrona zostanie rzeczywiście doceniona. Takie precedensy miały już miejsce.
Prof. Joanna Domańska Prezes Towarzystwa Muzycznego im. Karola Szymanowskiego